Jak wejść do branży gier komputerowych? Oto gotowe rozwiązanie!
W tym artykule przedstawimy kilka szybkich i łatwych wskazówek, jak podejść do pierwszego spotkania z firmą swoich marzeń w branży gier komputerowych, po tym, jak wypolerowałeś swoje portfolio i dostałeś zaproszenie na rozmowę. Proszę pamiętać, że poniższa lista nie jest wyczerpująca.
1. Przeczytaj aplikację o pracę. Następnie przeczytaj ją jeszcze raz!
Ważne jest, aby wiedzieć, czego szuka dana agencja. Jeśli wiesz, czego potrzebują, będziesz lepiej przygotowany, będziesz wiedział jak uwydatnić odpowiednie doświadczenia i uzyskać przewagę w stosunku do konkurentów. Pamiętaj o tym, że spełnienie wszystkich wymagań wymienionych w ogłoszeniu o pracę to zazwyczaj fantazja. Byłby to absolutnie idealny kandydat – a tacy nie istnieją. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że firma może być bardzo zainteresowana, nawet jeśli posiadasz świetne umiejętności związane z Photoshopem, a nie doskonałą znajomość Corela. Piszemy o tym, bo zaskakująco wielu programistów brakuje trochę wyższej samooceny. Jeśli spełniasz pięć z siedmiu wymagań, po prostu złóż wniosek. Być może brakuje ci czegoś na liście, ale nie przejmuj się tym!
2. Korzyści dla każdego.
Na stół pracodawcy trafia wiele aplikacji, w których każda osoba twierdzi, jaki wspaniałym następnym krokiem dla nich będzie praca dla bądź innej fantastycznej firmy. To może być prawdą, ale kiedy mówisz rzeczy takie jak: „Jestem pewien, że ta pozycja będzie idealnym następnym krokiem dla mnie, bo będę mógł nauczyć się jeszcze więcej”, potencjalny pracodawca może zinterpretować jako: „Chcę was wykorzystać jako kolejny krok w mojej drabinie do kariery”. Nie brzmi to zbyt fajnie, prawda? To, co musisz zrobić, to przedstawić pracę w tej firmie jako szansę na wygraną i dla ciebie i dla firmy. Zastanów się:
• Jakie siły i umiejętności możesz zaoferować zespołowi?
• Jaki możesz wnieść wkład do firmy?
• I czego chciałbyś nauczyć się od nich w zamian?
Firmy z branży gier, takie jak Gamera.pl zazwyczaj szukają kogoś, z kim można współpracować, członków zespołu, którzy mogą się uczyć, ale także przyczynić się do zdobycia wiedzy dla innych osób w firmie. Nie pytaj (tylko), co firma może dla ciebie zrobić, zapytaj też, co Ty możesz zrobić dla firmy!
3. Ściany tekstu nie są mile widziane.
Czas się postarać o tę pracę! Podczas komunikowania się należy zawsze unikać dużych, gęstych ścian tekstu. Dotyczy to zarówno wiadomości e-mail, jak i prawie zawsze portfolio. Niech każde słowo ma znaczenie. Kiedy pracodawca zabiera się by przeczytać dziesiątki osobistych listów i CV, nie będzie mieć czasu, by przeczytać historię twojego życia. Niech przekaz będzie krótki, informacyjny i pozytywny. Przejdź do rzeczy.
Oczywiście nie zapomnij też bliżej spojrzeć na pisownię i pamiętaj, że zawsze możesz poprosić kogoś o przeczytanie CV, portfolio i pierwszego e-maila do firmy.
Co dalej?
Tak więc wysłałeś im e-mail z wyprzedzeniem i upewniłeś się, że Twoje portfolio jest na najwyższym poziomie! Czas minął, a tydzień później firma nadal nie odpowiedziała. Nie panikuj, firmy zazwyczaj lubią „grupować”” kandydatów i wysyłać wiadomości wszystkim naraz, jeśli to możliwe. Jeśli minął tydzień lub dłużej od zamknięcia aplikacji, a wciąż nie ma odpowiedzi, wyślij im przyjazne przypomnienie.
