Samochody po leasingu: obalanie mitów
Jaki samochód wjedzie równolegle na krawężnik z dowolną prędkością i w zasadzie nigdy nie wymaga zmiany oleju? Oczywiście służbowy! Tak przynajmniej mówi stary dowcip. Tyle że dziś podejście do problemu mocno się zmieniło: w wielu firmach auta wzięte w leasing są obsługiwane bardzo pieczołowicie i w zasadzie są często jedynymi na rynku, które mają rzetelnie prowadzoną książkę serwisową.
Własny czy w leasingu?
W przypadku małych firm, które w leasing biorą jeden, dwa czy trzy pojazdy i samodzielnie nimi zarządzają, faktycznie bywa różnie: zdarza się, że w autach stosuje się tanie i niewiele warte zamienniki zamiast zalecanych części, sama eksploatacja też nie przebiega tak, jak wymaga instrukcja użytkownika, a nawet zdrowy rozsądek. W przypadku większych flot coraz częściej za zarządzanie odpowiada zewnętrzny podmiot, który podchodzi do swoich zadań w pełni profesjonalnie. To znaczy, że auta znajdują się pod stałą opieką mechaników, jeśli trzeba, to są uczciwie naprawiane, uzyskują przeglądy, a poza tymi, które są wymagane przepisami, często także dodatkowe po znaczniejszych naprawach.
Własne pojazdy przedsiębiorców niestety często potwierdzają niechlubną opinię samochodów służbowych, ale te, które są finansowane z leasingu, coraz częściej są bardzo zadbanymi, w pełni sprawnymi pojazdami z pełną historią serwisową.
Kręcenie liczników, podmiana części i inne przekręty
Leasing dla wielu firm stał się czymś więcej niż tylko sposobem na finansowanie floty samochodowej. Jest to dziś w dużej mierze sposób na utrzymanie jej w najbardziej reprezentacyjnym stanie. Firmy powierzają zarządzanie flotą na zewnątrz po to, aby mieć pewność, że auta będą czyste, sprawne, dokładnie przejrzane i zawsze gotowe do drogi. Każde uchybienie powoduje, że zlecający od zarządzającego flotą może domagać się odszkodowań lub kar, w związku z czym auta leasingowe są utrzymane w idealnym stanie.
To dobra wiadomość dla osób, które chciałyby później odkupić takie samochody. Tylko niewielka część z nich ze względów praktycznych, a przede wszystkim wizerunkowych jest wykupowana przez firmę. Spora część trafia do odsprzedaży i można kupić samochody poleasingowe osobowe w bardzo dobrych cenach.
Ile to kosztuje?
To fakt: auta poleasingowe często są droższe niż podobne modele od użytkowników prywatnych, jednak to zupełnie uzasadnione. Kilkuletnie auta po okresie leasingu otrzymują bardzo często gwarancję sprzedającego, czego nie można otrzymać przy umowach między konsumentami. Poza tym są to zwykle jedyne auta, które mają rzetelnie prowadzoną książkę serwisową, i których historia jest dobrze znana. Wiadomo wszystko o ich przebiegu i sposobie użytkowania, a to znaczy, że taki zakup, nawet jeśli jest o 5-15% bardziej kosztowny od zakupu od osoby prywatnej, jest po prostu transakcją bezpieczniejszą.
Polecamy:
– Korzyści z wynajmu lub leasingu robota przemysłowego
Pozostaw swój komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Zawsze tak było, że handel używkami miał duże wzięcie. Ale mnie się wydaje, że to się zaczyna szybko zmieniać. Teraz modne jest nie palić, czy nie pić. Najlepszym interesem dziś są gadżety elektroniczne, bo ten rynek rozwija się w szybkim tempie. Np. nadruk na power bankach może być bardzo popłatny. Trzeba tylko takie sprzęty kupić, usbprezent.pl najlepiej o dużej powierzchni druku i można zacząć odpowiednio zarabiać 🙂