Zabawki z Hong Kongu – czyli jak się ma biznes militarnych replik na chińskich ulicach?
Kwong Wah Street w Mong Kok jest znany entuzjastom jako Cheung Gai Gun Street. Wzdłuż uliczek i pod zadaszonymi arkadami, które wychodzą z ulicy, sklepy noszą takie nazwy, jak Gun Heaven czy Top Gun. Okna sklepowe są zatłoczone rzędami pistoletów, a ściany w środku są ozdobione karabinami snajperskimi i pistoletami maszynowymi obok plakatów amerykańskich żołnierzy i policji w Hongkongu.
Co można zobaczyć w tym prężnie rozwijającym się sektorze ?
Nawet w ciągu tygodnia sklepy są pełne ludzi w każdym wieku. Starsi sprawdzają z lubością amerykańskie karabiny z drugiej wojny światowej, a młodzi mężczyźni po kolei chcą poczuć osobiście ciężar AK-47. Wystarczy poprosić i asystenci sklepu pokażą te modele z radością w tylnej części sklepu, gdzie trzymają ręczne wyrzutnie granatów. W jednym ze sklepów można znaleźć nawet coś, co wygląda na RPG-7, wyrzutnię rakiet przeciwpancernych. Można też gdzieniegdzie zobaczyć młodych chłopców noszące kamuflażowe spodnie i dzierżących pakunki rozpoznawalne jako karabiny. Oczywiście, żadna z broni jest prawdziwa. Każdy element, od karabinów do wyrzutni rakiet, jest wersją replik, które korzystają z energii elektrycznej lub sprężonego gazu w celu strzelania pocisków (zazwyczaj są to małe plastikowe koraliki. Zazwyczaj taka „udawana” broń czarnoprochowa (http://lwwo.slupsk.pl/2017/06/19/czarnoprochowce-replika-broni-czarnoprochowej/) bądź repliki innych militariów są używane w popularnych tutaj grach wojennych i praktyce docelowej mówi się o nich jako o zabawkach z Hongkongu.
Jednak trzeba przyznać, że producenci tych replik nie szczędzą kosztów, aby broń była tak realna, jak to możliwe. Bronie są wykonane z metalu, mają wagę prawdziwego pistoletu, wyglądają i działają niemal dokładnie tak, jak zwykła broń palna. W miarę możliwości, pistolety pneumatyczne nawet strzelają niczym prawdziwa broń. WGC, jeden z największych światowych dostawców sprzętu tego typu oraz kierownik jednego z tych sklepów w Hong Kongu dzięki temu jest dzisiaj bardzo zamożnym biznesmenem i inspiruje wielu innych, niemalże na całym świecie. Wyznaje niezmiennie zasadę, że im większe uderzenie pistoletu pneumatycznego, tym bardziej autentyczna jest replika. Z naciskiem na realizm, drogie materiały i rzemiosło można się domyślić, iż te repliki nie są tanie. Tak naprawdę nie jest to przesadą stwierdzić, iż takie replikowane pistolety pneumatyczne czy broń czarnoprochowa mogą być często droższe od rzeczywistych pistoletów.
Jednak nie zawsze tak było…
Dziesiątki lat temu większość tego typu replik powstawało nie w Chinach, ale w Japonii – ogólnie były z tworzywa sztucznego i wyglądały bardziej jak zabawki. Wtedy coraz większy zasięg zaczął się pojawiać ze strony producentów na Tajwanie, jak również chińskich, gdzie konsumenci chcieli, aby imitacje były bardziej realistycznie wyglądające. Dzisiaj zainspirowana konkurencją Japonia również tworzy ultra-realistyczną broń zabawkową.
Airsoft to sport, w którym uczestniczą gracze próbujący wyeliminować przeciwników, uderzając ich pociskami wystrzelonymi z replik broni – jest on popularny na całym świecie, dlatego ten biznes tak bardzo się kręci. Brytyjczycy, Niemcy, Rosja i USA są głównymi importerami takich cacek.
