Od jakich sytuacji w pracy jesteśmy w stanie się ubezpieczyć? Rozmawiamy z finansistą Jackiem Żukowskim.

R: Dzień dobry panie Jacku, ostatnio często słyszy się o wypadkach w pracy, co jest dosyć zaskakujące, biorąc pod uwagę, że Polskę uważa się raczej za rozwinięty kraj.

Jacek Żukowski: Dzień dobry. Tak, to jest bardzo przykry fenomen. W naszym kraju brakuje pewnych regulacji i nie zawsze przestrzega się zasad BHP, co często prowadzi do wypadków. Problem ten obserwuje się szczególnie często wśród fizycznych zawodów, gdzie pracownicy są ciągle narażeni na kontuzje.

R: Mógłby pan rozwinąć nieco ten temat? Do jakich wypadków w pracy dochodzi najczęściej?

Jacek Żukowski: Ach, długo by można wymieniać. Chyba najbardziej muszą na siebie uważać robotnicy, pobliskie szpitale często muszą borykać się z połamanymi kośćmi czy wstrząsami mózgu. Na placu budowy nie jest trudno dostać cegłą w głowę i tym podobne… Warto jest również wspomnieć choćby o strażakach i ich poparzeniach, ale bardziej zaskakują chyba wypadki w biurach.

R: Biura? Co takiego może się człowiekowi przytrafić w biurze?

Jacek Żukowski: No cóż, praca ta polega na wielogodzinnym przesiadywaniu na krześle i wpatrywaniu się w monitor. Niejedna osoba może uszkodzić sobie kręgosłup bądź wzrok. Najgorsze jest jednak to, że w przeciwieństwie do tych bardziej oczywistych przypadków, pracownicy biura z reguły nie są ubezpieczeni.

R: Musze przyznać, że sam się teraz zaskoczyłem. W takim razie, od jakich sytuacji w pracy można się ubezpieczyć?

Jacek Żukowski: Właściwie to od wszystkich. Jedyne co zatrzymuje ludzi przy ubezpieczaniu się to koszta. Dopóki człowiek jest młody i silny to raczej nie myśli o sytuacji, w której coś przykrego mu się zdarza. To naturalne. Dlatego właśnie wiele osób unika polisy jak ognia, będąc przekonanym, że swoją sprawność utrzymają na zawsze. Jest to myślenie, lekko mówiąc, błędne. Rzecz jasna, aby sprawić sobie ubezpieczenia na, jak to wcześniej wspomniałem, wszystko, to trzeba się nieco postarać.

R: Przyznam panu rację, jednak tak wiele polis może okazać się zbyt dużym wydatkiem dla zdecydowanej większości ludzi. Które z nich są najlepsze?

Jacek Żukowski: Odpowiedź jest prosta. Wystarczy zastanowić się nad tym, co nam faktycznie grozi podczas wykonywanej przez nas pracy. Oczywiście, są przypadki niemożliwe do przewidzenia, ale jednak trzeba się do czegoś ograniczyć. Niestety, wciąż wielu Polaków żyje w fałszywym przekonaniu, że ubezpieczenia są bardzo kosztowne. Czy widział pan, ile kosztuje polisa na życie w www.rankingubezpieczennazycie.pl? To zadziwiające, jak tanie są niektóre oferty.

R: Tak, jednak czy warto przedkładać cenę nad jakość?

Jacek Żukowski: To już zależy od indywidualnych zdolności majątkowych. Z polisą zawsze jest trochę jak z loterią, tylko, że w drugą stronę. Jeśli ktoś wyda astronomiczne sumy na ubezpieczenia, a nigdy nawet nie zachoruje, to zrozumiałe, że będzie się czuł nieco oszukany. Z dwojga złego jednak, powinien się w takiej sytuacji cieszyć, że nic złego mu się nie przytrafiło. To takie obniżanie ryzyka za pieniądze, nie jest dla każdego, ale warto jest się na nie mimo wszystko zdecydować.

Pozostaw swój komentarz

Pomocne narzędzia i artykuły:

KURSY WALUT - Notowania giełdowe