Wpływ bezrobocia na rynek nieruchomości we Wrocławiu

Oferty rynku mieszkaniowego we Wrocławiu pod względem cen zmieniają się jak w kalejdoskopie – czy kiedykolwiek pomyślałbyś, że rynek pracy w Polsce może mieć na to wpływ i to naprawdę niemały? Jeśli tak – zachęcamy do pogłębienia wiedzy w tym temacie, a jeśli taka myśl nawet nie pojawiła się w Twojej głowie do tej pory – czas najwyższy nadrobić zaległości.

Rynek pracy a rynek nieruchomości: jaki to ma związek?

Koniunktura na rynku mieszkaniowym, a szczególnie dla osób regularnie sprawdzających oferty mieszkań na sprzedaż we Wrocławiu – z nadzieją na jak najlepszą cenę, okazuje się być w dużej zależności od różnego rodzaju parametrów na rynku pracy, a w tym:

  • stopa bezrobocia,

  • pensja minimalna.

Zanim jednak przejdziemy do tytułowego zagadnienia – kilka zdań na temat skąd wziął się w ogóle pomysł na taką zażyłość. Otóż raptem pół roku temu portal Rynek Pierwotny pl opublikował interesującą analizę właśnie wykazującą, że jeśli uda się (jak obiecał i planował Rząd) dojść do 4000 zł jako pensji minimalnej w 2024 roku, to wszystko wskazuje na to, iż wraz z tą tendencją zostanie też odnotowana silna zwyżka stawek (nawet do 50 procent!) za każdy metr kwadratowy lokum deweloperskiego.

Jednak miało to miejsce przed początkiem epidemii w Polsce, a krajobraz gospodarczy świata, Polski, Wrocławia przez te miesiące mocno się zmienił i jest mało prawdopodobne, iż taka prognoza ma szansę się ziścić. Jednak daje to z drugiej strony bodziec do zwrócenia większej uwagi na drugi z ww czynników, jaką jest stopa bezrobocia, która od czasu wybuchu pandemii w Polsce ewidentnie się zwiększa.

Jak to wpłynie na ceny mieszkań?

Ujemna korelacja z mieszkaniówką jest tworzona przez wskaźnik bezrobocia. Ceny za nowe mieszkania zdają się symetrycznie rosnąć w stosunku do zmniejszania się bezrobocia. I odwrotnie – jeśli bezrobocie zacznie się zwiększać, ceny pójdą w dół. Tworzy to nic innego, jak swoistego rodzaju lustrzane odbicie i ważne zaznaczenia jest to, że taka można powiedzieć wierna zależność utrzymuje się na polskim – również wrocławskim rynku już dość długo, bo minimum od 2004 roku, kiedy to miały miejsce dwa ważne dla całej sytuacji wydarzenia/zjawiska:

  • przystąpienie Polski do struktur UE,

  • początek pierwszego ożywienia koniunkturalnego w krajowej mieszkaniówce.

Taka obserwacja pozwala nawet na wysnucie wniosków, iż w ten sposób możliwe jest dość dokładne określenie wymiernego charakteru tego jak permanentnie oddziałuje poziom bezrobocia na to, co dzieje się w cennikach deweloperskich we Wrocławiu, jak i całym kraju.

Podobnie, można też pokusić się o stwierdzenie, że skoro taka korelacja ma miejsce od kilkunastu lat co najmniej – tworzy to szansę na możliwość tworzenia pewnych prognoz odnoszących się do tematu, co może mieć szczególnie duże znaczenie nie tylko dla samych deweloperów w kontekście ich zysków, ale przede wszystkim dla osób rozglądających się po pierwotnym rynku pracy w poszukiwaniu nowego lokum dla siebie i swoich bliskich. To bardzo ważne do zapamiętania i uwzględnienia w ogólnej ocenie.

Pozostaw swój komentarz

Pomocne narzędzia i artykuły:

KURSY WALUT - Notowania giełdowe