Ziele angielskie, dzięgiel, morele – ciekawe nuty a damskich perfumach

W przemyśle perfumeryjnym morela może być soczysta i słodka – jak owoc – lub gorzka, jak ekstrakt z pestek moreli (pomyśl o gorzkim zapachu migdałów Amaretto). Jest używana do tworzenia zapachów prawie od zawsze – wczesne receptury arabskich perfum obejmują użycie moreli.

We współczesnej perfumerii zapach moreli jest odtwarzany syntetycznie, najczęściej dla miękkiej, prawie rozmytej owocowości. Czasami, alternatywnie, przywołuje się zapach kwiatu drzewa moreli – ładny, miękki i kobiecy oraz nieco „unoszący się”. Jakie jeszcze ciekawe zapachy odkryjesz wąchając dostępne w perfumeriach perfumy damskie? Przekonajmy się!

Ziele angielskie

Ten – tak – pikantny składnik pochodzi z suszonych, niedojrzałych jagód Pimenta dioica (pimento), wiecznie zielonego drzewa, które kwitnie na Karaibach, w Meksyku i Ameryce Środkowej. Dlaczego ziele angielskie? Najwyraźniej wzięło swoją nazwę od sposobu, w jaki udaje mu się pachnieć jak połączenie cynamonu, goździków i gałki muszkatołowej – jednocześnie słodko i wytrawnie. Prawdopodobnie znasz go najlepiej z kuchni bliskowschodniej, a w perfumerii ziele angielskie oferuje podobnie ciepłe, zmysłowe, orzechowe właściwości. Jest kluczowym składnikiem wody po goleniu i tradycyjnie często jest używane w męskich perfumach – ale także do przyprawiania szyprowego zapachu lub tajemniczego orientalnego zapachu dla kobiet, wśród których zapach ten staje się coraz bardziej popularny.

Bursztyn

W bursztynie i ambrach panuje mgła nieporozumień. Obydwa nadają zapachom przytulny, przytulny i seksowny charakter – ale bursztyn to „fantazja” (nuta syntetyczna), a ambra jest produktem ubocznym wieloryba (uwaga: żadne wieloryby nie cierpią podczas produkcji, co jest całkowicie fascynującym procesem).

Co jeszcze bardziej zagmatwane, składnik perfum nie pochodzi nawet z samego bursztynu – tej utwardzonej w czasie żywicy – z której często tworzy się biżuterię. Zamiast tego jest to nazwa nadana prostemu akordowi zapachowemu labdanum, benzoesu i wanilii – i / lub, czasami, akcentom tonki i balsamu peruwiańskiego, które również mają słodką, żywiczną jakość. „Bursztyn” jako składnik perfum zadebiutował pod koniec XIX wieku, kiedy to wynaleziono syntetyczną wanilię (wanilinę). Obecnie jest tak szeroko stosowany w perfumach w stylu orientalnym, że dał początek całej kategorii zapachowej.

Ma właściwości zwierzęce, jest ciepły, trochę pudrowy – i zdecydowanie erotyczny. To jeden z tych niesamowitych składników perfum. Nuty bursztynu są ciepłe i mogą przywoływać na myśl alkohol. Ale przede wszystkim nadają zapachowi głębi i seksowności.

Dzięgiel

Dzięgiel to rodzina pięknych roślin „baldaszkowatych” (lub parasolowych). Do perfum można używać zarówno korzenia, jak i nasion (chociaż korzeń jest bardziej cierpki). Naturalny olej jest również używany w likierze Chartreuse (o charakterystycznym jasnożółto-zielonym kolorze, przywodzącym na myśl kwiaty samej rośliny), a łodygę można kandyzować. Ma piżmowy, zielony, aromatyczny zapach – chociaż obecnie jest również syntetyzowany i używany jako utrwalacz i „synergetyk”.

Pozostaw swój komentarz

Pomocne narzędzia i artykuły:

KURSY WALUT - Notowania giełdowe